c0d4b2f7ace0a8352JAROMIROWICE – HISTORIA I WSPÓłCZESNOŚĆ

Zgodnie z Planem Działania Koła Terenowego Nr 1 na rok 2019 w dniu 2 lutego br. odbyło się spotkanie członków oddziału na temat: „JAROMIROWICE – HISTORIA I WSPÓłCZESNOŚĆ”.

RYS HISTORYCZNY Teren wsi Germersdorf (Jaromirowice) został ukształtowały przez ostatni lodowiec, który pozostawił po sobie ciąg wzgórz morenowych ciągnących się łukiem od północy na wschód miasta Gubina, dzisiaj zwanymi „Wzniesieniami Gubińskimi. Istnienie miejscowości znane jest od drugiej połowy XV wieku. Była to wieś owalnicowa, która powstała na bazie przebudowy wcześniejszej wsi przedlokacyjnej. Charakteryzowała się tym, że wykorzystywano naturalne niewielkie dolinki, w których pozostawały małe jeziorka polodowcowe. Gdy było brak takowego oczka tworzono sztuczne stawy przez zatrzymanie potoku. Z placu wychodziły rozwidlające drogi. Budowlane ukształtowanie miejscowości odpowiada specyfice wsi brandenburskich, gdzie domy mieszkalne stoją przy ulicy, a z tyłu leżące zabudowania gospodarcze opasują podwórza. W XVII wieku należała do Brandenburgii i była znana z tego, że chronili się tutaj przed służbą wojskową młodzieńcy z Saksonii. W 1816 roku przyłączona została do Peitz. W roku 1910 dawny majątek rycerski został podzielony pomiędzy 30 chłopów i jednego oberżystę. W tym samym roku wybudowano drogę z Gubena przez Germersdorf do Niemaschkleba, (Chlebowa). Dzięki temu drewno z gubeńskiego lasu miejskiego można było transportować do Odry. Udokumentowana populacja ludności w Germersdorf w poszczególnych latach wynosiła: 1895 r. – 685 1910 r. – 797 1925 r. – 751 1933 r. – 924 W roku 1925 było tu 208 gospodarstw domowych.

ROZWÓJ GOSPODARCZY W latach poprzedzających rewolucję przemysłową znajdował się tu młyn wodny Gertkenmühle. W XIX wieku rewolucja przemysłowa nie ominęła wsi Germersdorf graniczącej od północy z Gubenem, dużym ośrodkiem przemysłowym. Do rozwoju gospodarczego Guben i Germersdorf przyczyniło się wydobycie węgla brunatnego, budowa i oddanie linii kolejowej do eksploatacji 11 sierpnia 1846 roku. W roku 1800 właściciel kopalni ziemi ałunowej niedaleko Grochowa doniósł o płytkim występowaniu węgla brunatnego. Po tej informacji w1805 roku w obrębie folwarku Einbecke w majątku Germersdorf rozpoczęto wydobycie węgla brunatnego. Była to eksploatacja odkrywkowa bez udzielonej koncesji. Po pożarze w roku 1815 zaprzestano wydobycia. Fabrykant August Feller postanowił wznowić jego wydobycie, aby uzyskać nowy, tańszy od drogiego węgla kamiennego i miejscowego drewna materiał opałowy do maszyn parowych. Zamieścił ogłoszenie w lokalnej prasie w celu utworzenia spółki. W ciągu dwóch dni zgłosiło się 16 chętnych, którzy utworzyli spółkę pod kierownictwem Fellera. 2 stycznia 1848 roku rozpoczęto wiercenia w okolicy Germersdorf, które już po dwóch dniach natrafiły na węgiel. 31 lipca 1848 roku utworzono spółkę górniczą, a w dniu 11 sierpnia 1848 otworzono kopalnię „Guben”. Po niej w roku 1869 w okręgu gubeńskim działało jeszcze siedem kopalń. Trzydzieści lat później funkcjonowały tylko trzy: „Guben und Feller”, „Gottes Hülfe“ oraz „Am nassen Fleck”, która była najważniejszą i najdłużej działającą kopalnią. Uzyskała ona nadanie w dniu 2 maja 1874 roku i funkcjonowała aż do roku 1927.

Kopalnie przyczyniły się do rozwoju przemysłu włókienniczego w Guben, ale także do powstania cegielni w Germersdorf, w których piece opalane były węglem brunatnym. Na mapie z 1933 roku w okolicy wsi Germersdorf zaznaczono 8 cegielni. Najbardziej znane to, cegielnia Oskara Standow i Bährolda, która posiadała największy piec pierścieniowy dokonujący prawie ciągłego wypału. „Po drugiej wojnie światowej we wsi Jaromirowice uruchomiona została jedna cegielnia przez osobę prywatną, w której produkcję zakończono wiosną 1946 roku. W tym samym roku Zjednoczenie Materiałów Budowlanych w Poznaniu uruchomiło na pewien czas drugą cegielnię, która zatrudniała 30 pracowników i produkowała 30 tys. sztuk cegły. W styczniu 1953 r. na podstawie pisma PLL – 1/77/55 Wojewódzkiej Komisji Planowania Gospodarczego w Zielonej Górze bezmyślnie zdemontowano i rozebrano cegielnie. W taki to sposób zakończył się żywot i prosperita jaromirowickich cegielni. Oprócz cegielni we wsi Germersdorf były dwie nowoczesne fabryki produkujące faliste dachówki cementowe. W 1907 roku to miejsce zostało uznane jako jeden z najważniejszych ośrodków produkujących dachówki cementowe. Właścicielami ich byli – Oskar Standow „Ziegelei & Cementwaaren – Fabrik” Wilhelm Wutke „Cementwarrenfabrik, Germersdorf b. Guben”. Oskar Standow opatentował produkcję tych dachówek. Zarejestrowano patenty na Austrię Węgry, Włochy Szwajcarię,, Belgię i Francję. Na podstawie tanich licencji utworzono ponad 70 fabryk. Reklamowano je jako bezkonkurencyjne, odporne na warunki atmosferyczne i mrozoodporne, zdecydowanie najtańsze na zadaszenie. Jak dobre jakościowo, pomimo upływu ponad 100 lat były produkowane tu dachówki cementowe można się przekonać w każdej wsi w okolicach Gubina i nie tylko. Kryją one do dzisiaj dachy zabudowań mieszkalnych i gospodarczych.

ROLNICTWO W 1280 r. miasto Guben otrzymało pozwolenie na przekształcenie pastwisk dla bydła w winnice i ogrody chmielowe. Wieś Germesdorf też skorzystała z tego pozwolenia, co stało się jednym z najważniejszych źródeł dochodów mieszkańców. Winorośl uprawiano tu przez 600 lat do roku 1880. Po upadku uprawy winorośli ludność przestawiła się na sadownictwo i warzywnictwo, a później na produkcję przemysłową. Na wzgórzach uprawiano 89 odmian jabłoni, 93 odmiany gruszy, 15 odmian moreli, 53 odmiany czereśni, 18 odmian wiśni, 33 odmiany brzoskwiń i 25 gatunków śliwek. W okolicznych sadach Germersdorf i Guben rosły znane i cenione odmiany jabłoni „Gubener Warraschke” i „ Kaschacker”,z których produkowano sok i cydr. To tu w XIX wieku wyhodowano znaną na całym świecie odmianę czereśni „Grosse Germersdorfer”, która znajduje się w każdym oferowanym katalogu ogrodniczym. Odmiana tą można kupić w Polsce pod nazwą „ Czereśnia gubińska”. Inne znane odmiany to: Późna chrząstkowa czereśnia „Schneidera”, „Gubens Ehre” oraz najwcześniejsza czereśnia „Küppers Frühe”później znana jako „Früheste der Mark” . W sadach rosły znane śliwy „Königin Viktoria” i grusze „Holde Miene”. Najbardziej znaną nam śliwką jest Gubener Pflaume (Śliwka gubinka) występująca w niemieckim leksykonie regionalnym Gubener Heimatlexicon (1971). Uprawiano ją na obszarze 600 morgów w liczbie 4 tys . drzew .Z jej owoców produkowano wino i soki. Powstanie połączenia kolejowego z Berlina do Guben to okres prosperity handlowej. W roku 1913 wywieziono koleją z okolic Guben i Germersdorf 1.540.526 kg warzyw i owoców.

TURYSTYKA Powstanie połączenia kolejowego z Berlina do Guben to okres prosperity turystycznej. W okresie kwitnienia drzew owocowych miejscowość była licznie odwiedzana przez mieszkańców Berlina. Fascynowali się kwitnącymi drzewami owocowymi i trasami spacerowymi po wzgórzach. Po wysiłku odwiedzali restauracje, które tętniły życiem. We wsi Germesdorf było ich sporo: 1. Restauracja – Curt Poeschel 1915 r. 2. Restauracja – Emil Schröters z salą taneczną 3. Restauracja – E. Ritzhaupt 1912 r. 4.Gasthof und Gartenresturant – Paul Räbigers 5. Restaurant u. Gartenlokal – Max Räbiger 1901r. 6. Gasthaus v. Georg Bechtl 7. Gasthof und Gartenresturant – Schulzes

e480116c7e5d112353aa54a0c51603e88bCMENTARZ W roku 1846 wieś mogła poszczycić się własnym miejscem pochówku. Był to cmentarz ewangelicki, który znajdował się na południe od wsi na wysokim cyplu. Powstał na rzucie trójkąta o powierzchni 0,96 ha. Podlegał pod probostwo w Guben. Dzisiaj zarośnięty, bez nagrobków, ale można natrafić na pozostałości grobowców i potłuczonych płyt nagrobnych.

SPORT W latach trzydziestych ubiegłego wieku w okolicy Germersdorf istniały trzy place sportowe gdzie uprawiano różne dyscypliny sportowe.

Do dnia dzisiejszego pozostał jeden plac sportowy – boisko piłkarskie.

WSPÓŁCZESNOŚĆ Z dawnej świetności tej miejscowości poza zabudową, nie pozostało nic szczególnego. Tylko lipy rosnące przy ulicach w dalszym ciągu jawią się być elementem wystroju tej miejscowości. „Mieszkańcy wzdychają, bo kiedyś Jaromirowice były dużą i piękną miejscowością. Mieliśmy ogromną świetlicę, gdzie co tydzień organizowane były zabawy. W centrum wsi stał piękny pomnik, była restauracja, piekarnia, winiarnie, cegielnie, później przedszkole – wymienia G. Drabiński. Teraz została może ćwierć tamtej wsi. Wszystko, co dobre, zostało rozebrane lub zniszczone w czasach komuny. Zostały nam tylko poniemieckie drogi, z czego część już w ogóle nie jest ulicami, bo całkowicie je zaniedbano i zarosły – dodaje mieszkaniec. Sołtys podkreśla, że nie mogą się doprosić nawet zbudowania chodnika”. W 1952 roku wieś zamieszkiwało 335 osób na 74 gospodarstwach, a w roku 2016 – 404 osób. W latach 1975 – 1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa zielonogórskiego. Sołtysem od roku 2014 jest – Piotr Eret.

Wielce zasłużonym dla lokalnej społeczności jest Ludowy Klub Sportowy „ALFA” Jaromirowice, który powstał w 1999 roku. Obecnie gra w klasie „A” Polskiego Związku Piłki Nożnej – prezesem klubu jest Ryszard Kościesza. Zespół ma barwy żółto-zielone.

W spotkaniu wzięło udział 17 członków oddziału, którzy interesują się historią regionu. Za przybycie i podzielenie się swoimi wiadomościami na temat Jaromirowic serdecznie dziękuję.

Uwaga! – Fotografie można przejrzeć w zakładce – Galeria

Tadeusz LECH

Możesz również polubić…