CENTRALNY ZLOT AKTYWU KRAJOZNAWCZEGO BIAŁYSTOK

27d02f207f2664921W dniach 19 – 25 sierpnia 2013 roku dziesięcioosobowa grupa naszego Oddziału wzięła udział w Centralnym Zlocie Krajoznawców zorganizowanym przez Regionalny Oddział PTTK w Białymstoku i Komisję Krajoznawczą ZG PTTK w Warszawie.

Główną bazą pobyutową gdzie zostaliśmy zakwaterowani był Powiatowy Ośrodek Sportu i Rekreacji „Bkowisko” w Supraślu. Tam też odbywały się w godzinach 9-10:30 sesje krajoznawcze podzielone na jednocześnie odbywające się trzy panele tematyczne. Każdy więc mógł wybrać zagadnienia go interesujące czy to z dziedziny historii, przyrody, sztuki czy religii. Od godziny 11 do 20 wyjeżdżaliśmy czterema autokarami na wycieczki krajoznawcze po terenie Podlasia.

fb52f71881003b2d2W ofercie zlotu były proponowane trzy wycieczki przedzlotowe, z których nasza dzielna ekipa oczywiście skorzystała, a ponieważ odbywały się one w tym samym dniu, to część z nas pojechała do Grodna na Białoruś, część na Suwalszczyznę,a część zwiedzać twierdzę w Osowcu i osławione Bagna Nadbiebrzańskie i dzięki temu wieczorami na biesiadach było o czym gawędzić.

W pierwszym dniu zlotu zwiedzaliśmy stolicę regionu Białystok zarówno pieszo jak i objazdowo zabytkowym autobusem zwanym potocznie ogórkiem. Szczególną perełką, którą nie można pominąć jest Pałac Branickich odrestaurowany z pięknym parkiem zachęcającym do spacerów. W dniu następnym ruszyliśmy podziwiać ostępy Puszczy Knyszyńskiej z zamieszkującym w niej największym wolno żyjącym stadem żubrów w Polsce (110szt.)

Po drodze zwiedziliśmy 26 hektarowe arboretum w Kopnej Górze, silwarium w Poczopku, gdzie mogliśmy zobaczyć zwierzęta, ptaki, płazy, gady, owady i jeszcze usłyszeć ich głosy a do tego stado bocianów (kilkadziesiąt w jednym miejscu) przechadzające się w zasięgu kilku kroków. Następnie pojechaliśmy zwiedzać meczet w Kruszynianach. Przewodnik rodowity tatar w barwny sposób przybliżył nam społeczność tatarską żyjącą w Polsce, ich zwyczaje i religię. Następnie obejrzeliśmy cmentarz tatarski, a na zakończenie poszliśmy do restauracji pani Żanety specjalizującej się w potrawach tatarskich na czekający tam nas posiłek.

13ec8e4dd9d579cf3Dzień zakończyliśmy biesiadą nad Zalewem Ozierany. Trzeciego dnia szlak nasz przebiegał śladami prawosławia. Zwiedziliśmy liczne cerkwie i kościoły, a o ich historii i teraźniejszości opowiadali miejscowi duchowni. Wieczorem spotkaliśmy się przy wspólnym ognisku. W następnym dniu zwiedziliśmy pobliskie miasteczka zaczynając od Supraśla, a kończąc na Tykocinie, grodzie książąt mazowieckich założonym w jedenastym wieku, z licznymi zabytkami, a wśród nich renesansową synagogą oraz zamkiem króla Zygmunta Augusta, na którym pożegnaliśmy dzień biesiadą. Nie sposób przybliżyć wszystkich atrakcji zlotu, po prostu trzeba wybrać się na kolejny, tym razem organizowany przez Oddział Warszawski, my twierdzimy,że warto i wszyscy zamierzamy za rok być na kolejnym z nich. Zbyszek Worobiej

Możesz również polubić…