Inspirujemy zmysły…..gdzie?
„Różnorodność zjawisk Natury jest tak wielka, a skarby ukryte w niebiosach tak ogromne właśnie po to, aby ludzkiemu umysłowi nigdy nie brakło świeżej strawy”-napisał Johannes Kepler niemiecki astronom i matematyk. Jego imieniem „ochrzczono” Centrum Nauki Keplera w Zielonej Górze, z Planetarium Wenus i Centrum Przyrodniczym w zestawie. Więc aby nakarmić nasze umysły, gubiński petetek w jedną z lutowych niedziel zorganizował wycieczkę do stolicy regionu. Już kiedyś pisałam, że dzięki aktywności turystycznego stowarzyszenia, zwiedzamy nie tylko miasta z zabytkami, chodzimy w góry, ale docieramy tam gdzie samemu nie zawsze by się chciało. A tu proszę. Fantastycznie spędzona niedziela- najpierw w Planetarium, gdzie na wstępie wita nas multimedialny Kepler- czyli duży portret ożywiony opowieścią o sobie. Potem seans o ciałach niebieskich,kosmicznych stacjach badawczych- wszystko w 3D..Jest też sala odlotów-jaskinia światła-sala magic planet.
Po tej dawce przenosimy się do innego miejsca i budynku gdzie mieści się Centrum Przyrodnicze. Tu dopiero jest zabawa dla wszystkich. Całe rodziny uczą się bawiąc, bo eksponaty umożliwiają samodzielne wykonanie doświadczeń i obserwacji. Przez połączenie zabawy i wiedzy możemy poznać największe osiągnięcia nauki oraz techniki. Zrozumieć tajemnicze zjawiska i procesy. A wszystko na nowoczesnym sprzęcie multimedialnym w tym wysokiej klasy rzutniki i komputery, tablicę multimedialną, sensorami głębi i specjalistycznym oprogramowaniem oraz okularami wirtualnej rzeczywistości. Dzięki tym właśnie okularom w jednej chwili zwiedziłam kawał świata, łącznie z pobytem w jakiejś mongolskiej jucie. Siedziałam tam przy stole razem z mongolską rodziną. Byłam w głębinach oceanu, a także na sali koncertowej. Niezwykłe doznanie. Polecam. Specjaliści z Centrum Przyrodniczego tłumaczą i demonstrują działanie poszczególnych stanowisk. Dla uczniów są propozycje zajęć dedykowanych, podczas których zgłębią wybrane zagadnienia z fizyki, chemii, geografii i biologii, przedstawione w przystępnej i atrakcyjnej formie. Świetna propozycja dla szkół, które za parę miesięcy na zakończenie roku szkolnego będą organizowały wycieczki. Naprawdę warto. I jeszcze jedno, ceny biletów na każdą kieszeń i dużo ulgowych.
Kaśka Janina Izdebska.