spotkanie pasjonatów turystyki rowerowej
W dniach 12-14 września 2014 r. odbyło się spotkanie pasjonatów turystyki rowerowej. Można to nazwać zlotem gwiaździstym. Już po raz drugi spotkali się cykliści z różnych miejscowości. W tym roku gościliśmy cyklistów z następujących miejscowości: Mostki, Kalisza, Zielonej Góry, Nowej Soli, Jasienia, Lubska, Głuchołaz.
W piątek 12.09.2014 r. wraz z moimi przyjaciółmi Kasią i Staszkiem wyjechaliśmy rowerami naprzeciwko znajomym z Zielonej Góry. Spotkaliśmy się na moście na Bobrze koło Dychowa. Stąd razem ruszyliśmy do Gubina. Gdy wróciliśmy do Gubina już na nas czekali pozostali uczestnicy spotkania. Po zakwaterowaniu zaprosiliśmy wszystkich do klubu turysty, który mieści się w budynku OM PTTK w Gubinie.
Była biesiada, muzyka wspomnienia. W sobotę 13 09.2014 r. wspólne śniadanie i wyjazd na trasę. W ubiegłym roku byliśmy w Neuzelle, no to w tym w drugą stronę do Forst- ogród róż.
Część trasy wiodła po stronie polskiej: – Sękowice- ciekawy był zabytkowy Kościół, -Polanowice – najstarsza wieś w Gminie Gubin, Markosice –Krzyż pokutny. O historii tych miejsc opowiadał nam kol. Antoni.
W Markosicach po częściowo zarwanym moście przeszliśmy na stronę niemiecką. Były małe utrudnienia w zejściu po stromych metalowych schodach, gdyż Kolega z Nowej Soli ciągnął wózek rowerowy z najmłodszym uczestnikiem. Ale co to dla wytrwałych turystów.
Wyruszyliśmy dalej ścieżką rowerową w kierunku Forst. Droga dobra, z niewielkimi objazdami dobrze oznakowanymi.
Dotarliśmy wreszcie do Forst- zwiedzanie Ogrodu Róż. Niektóre gatunki róż już przekwitły, ale ogród ten ma swój urok.
Powrót do Gubina. W „Domu turysty” krótki odpoczynek, wspólna obiadokolacja i wieczór integracyjny.
Sądzę, że wszyscy byli zadowoleni.
W niedzielę 14.09.2014 r. trzeba było się pożegnać. Osoby, które nas odwiedziły otrzymały plan Gubina, oraz książkę „Gubin w starej i nowej fotografii”
Dziękuję wszystkim za uczestnictwo w spotkaniu. Do zobaczenia za rok. Mam już trasę i pomysł na następny rok
Romuald Skrzypczak