Wycieczka rowerowa na wrzosowiska

Trawestując słowa Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, można stwierdzić, że w gminie Schenkendobern nie zabraknie tego roku wrzosów na bukiety.

Przekonali się o tym uczestnicy niedzielnej (20 września) wycieczki rowerowej zorganizowanej przez koło rowerowe LUZ gubińskiego oddziału PTTK. Jak co tydzień, na wyspie o godzinie 9.00 zebrali się amatorzy jednośladów. Co prawda powietrze było jeszcze rześkie, ale słońce obiecywało piękny i ciepły dzień. Dwunastoosobowa grupa prowadzona tym razem przez Dorotę wyruszyła, kierując się w stronę Pinnow. Za przewodniczką podążali LUZacy: Grażyna, Nina, Jadwiga, Teresa, Franciszek, Krzysztof, Przemek, Mirek. Ekipę wzbogacili Renata z Piotrem (zadeklarowali, że już wkrótce zostaną członkami PTTK) oraz Bogdan z Krosna Odrzańskiego.

Celem były rozległe wrzosowiska. Trasa wiodąca do nich okazała się przepiękna. Biegła wzdłuż pól dorodnej kukurydzy, drogami leśnymi, przez schludne i spokojne wsie­­, w których liczne jabłonie zachwycały rumieniącymi się już jesiennie jabłkami. Po ponaddwugodzinnej jeździe cel został osiągnięty. Wrzosy rozciągały się jak okiem sięgnąć. Niestety, straciły już żywe barwy. Susza prawdopodobnie przyspieszyła ich kwitnięcie. Mimo to urzekały swą obfitością.

Po krótkim odpoczynku, wypełnionym jak zawsze żartami i śmiechem, grupa wyruszyła w drogę powrotną. Oczywiście w czasie całej wycieczki nie brakowało czasu na pałaszowanie zapasów i uzupełnianie płynów. Po godzinie 14., mając na licznikach 43 km, ekipa znów znalazła się na wyspie.

Poranne słońce obiecywało piękny dzień…Taki właśnie był!