NASZ CZŁOWIEK W CHINACH!!!!
Pociąg Kim Dzong Una- północnokoreańskiego przywódczy, zmierzającego na spotkanie z Donaldem Trampem, wlecze się przez Chiny niemiłosiernie. Zielono żółty pojazd przyciąga oczy całego świata. Wiadomo facet boi się latać więc się wlecze. Zupełnie inaczej jak nasz petetekowski kolega Ryszard Pruchniewicz wybierający się na 18 dni jakiś dłuższy czas temu, do egzotycznych dla nas Chin, lecąc kilkoma samolotami , płynąc statkiem z nieodłącznym aparatem fotograficznym. Teraz czyli w minioną sobotę w petetekowskim klubie dzieli się swoimi wrażeniami i jak zawsze bawi gawędą i zdjęciami.
Chiny- to jedno z najstarszych cywilizacji świata, o odrębnej bogatej tradycji muzycznej, teatralnej, literackiej, filozoficznej, historycznej oraz naukowej. Pierwszy dzień pobytu to Szanghaj- jedno z największych miast na świecie,, najludniejsze miasto Chin, największe chińskie centrum gospodarcze i finansowe, najważniejszy węzeł komunikacyjny, trzeci co do wielkości port morski na świecie. Piszę o tym, żeby uzmysłowić jak w takim kolosie czuje się ktoś z Gubina, widząc wieżowce ścigające się co do wielkości w świecie, z masą świątyń buddyjskich pachnących drzewem sandałowym.
A więc trzydziesto kilometrowy przejazd z lotniska koleją magnetyczną(szybkość od 300-400 km/h) a potem zwiedzanie Muzeum Szanghajskiego z jego największą na świecie kolekcją sztuki. Wizyta założonym XVIw. Ogrodzie Yu oraz w pobliskim Miasteczku Handlowym Yuyuan zwanym starym miastem. Wjazd na Wieżę Telewizyjną „Perła Orientu” na wysokość 263 m. niepowtarzalny widok miasta.
Potem pięciodniowy rejs statkiem do Wielkiej Tamy Trzech Przełomów, Trzy Przełomy Jancy, które od tysiącleci stanowią źródło inspiracji dla chińskich artystów. Potem zwiedzanie Miasta Duchów, w którym umieszczono figury przedstawiające demony i władców świata podziemnego. Zwiedzanie Grot Dazu, które stanowią jedno z najsłynniejszych chińskich zespołów jaskiń. Wizyta w Instytucie Hodowli Pandy Wysokiej Chendu, gdzie znajdują się Pandy z całego świata. Panda- symbol Chin to zwierze, które zawdzięcza swoja niebywałą karierę temu, co ludzie kochają najbardziej- lenistwu.
Przelot do stolicy Tybetu-Lhasy- miasta położonego na wysokości 3685 m n.p.m. TYBET- na przełomie XIX i XX wieku stał się jednym z obiektów tzw.”Wielkiej gry” to jest rywalizacji rosyjsko-brytyjskiej o wpływy w Azji. W końcu (pisząc wielkim skrócie) wygrały Chiny i w wyniku porozumienia od którego nie było odwrotu(skąd my to znamy?)w 1965r ustanowiono Tybetański Region Autonomiczny Szczątkowa wiedza i brak informacji o rzeczywistej sytuacji w Tybecie w całym XX w. przyczyniła się do jego idealizacji jako krainy duchowego azylu.
Wracamy do zwiedzania. Pałac Patana- perła Ducha Świata 13-to piętrowej budowli z tysiącem pomieszczeń.- dawnej siedziby dalejlamów. Świątynia Jokhang jedna z najświętszych miejsc buddyzmu. Wizyta w Klasztorze w Parku Klejnotów byłej letniej rezydencji dalejlamów. W trakcie następnych dni zwiedzanie klasztorów, świątyń. Przelot do Xian- stolicy trzynastu chińskich dynastii. Spacer po XIV – wiecznych Murach Miejskich.
Myślę, że na zwiedzających największe wrażenie wywarł pobyt w Muzeum Armii Terakotowej pochodzącej z III w. p.n.e. Armia ta miasta strzec grobowca pierwszego cesarza Chin- a odkryta została przypadkowo 1974r. przy kopaniu studni w pewnej małej wiosce. Rolnicy nie przypuszczali, że przyczynią się do jednego z największych odkryć archeologicznych XXw. Po chwili kopiący chłopi zorientowali się, że znajdują się w podziemiach korytarza wypełnionego posagami naturalnej wielkości żołnierzy- i posągach koni wykonanych z równym artyzmem. Ponad 8 tysięczna Terakotowa Armia została nazwana ósmym cudem świata.
Pekinowi poświecono całe trzy dni, bo też jest co zwiedzać. Rozpoczniemy od największego publicznego palcu świata czyli Placu Niebiańskiego Spokoju. To tutaj Mao obwieścił utworzenie Chińskiej Republiki Ludowej, a 40 lat później brutalnie stłumiono protest studentów.
W następnym dniu całodzienna wycieczka za miasto ze zwiedzaniem Wielkiego Muru, Grobowców Cesarskiej Dynastii Ming. Spacer Aleją Duchów i Drogą Kamiennych Postaci. Wizyta w fabryce ceramiki. Spektakl w Operze Pekińskiej. W ostatnim dniu pobytu zwiedzanie Pałacu Letniego. Krótki pobyt w Centrum Hodowli Pereł. Zwiedzanie Pałacu Carskiego znanego jako Zakazane Miasto, pamiętnego m.in. z filmu „Ostatni cesarz”.
Naturalnie o wszystkim barwnie opowiadał ilustrując wyświetlanymi zdjęciami, nasz turysta Rysiek. Dzięki niemu nie ruszając się z Gubina przejechaliśmy duże chińskie obszary, liznęliśmy trochę egzotycznej architektury, podpatrzyliśmy jak żyją inni. Teraz czekamy na dalsze opowieści Ryśka z jego licznych wojaży.
Kaśka Janina Izdebska
